Maciej Pawlicki prowadzący w TVP Info program „Studio Polska”, został odwołany a program został zawieszony. To w tym programie doszło do bezprecedensowej, skandalicznej prowokacji dziennikarskiej wymierzonej w dobre imię Ryszarda Petru i partii Nowoczesna.
Nowoczesna uważa, że to decyzja właściwa ale niewystarczająca. Oczekujemy, że do dymisji poda się prezes Telewizji Publicznej Jacek Kurski. To on odpowiada za całość tego, co się dzieje w TVP. – Nikt nie wierzy w to, że takie prowokacje dziennikarskie, podejmowane we flagowych programach telewizji publicznej odbywają się bez wiedzy i zgody prezesa Kurskiego – mówi poseł Katarzyna Lubnauer, wiceprzewodnicząca Nowoczesnej i dodaje – Jeśli jest człowiekiem honoru powinien sam złożyć dymisję, jeśli nie: powinien zostać odwołany przez Radę Mediów Narodowych, kierowaną przez Krzysztofa Czabańskiego. Dodatkowo Nowoczesna oczekuje przeprosin od TVP.
Przypomnijmy: w sobotę 28 stycznia 2017 r., w telewizji publicznej TVP Info podczas programu „Studio Polska” doszło do nie mającego precedensu naruszenia rzetelności mediów publicznych. Na początku programu, prowadzący go Maciej Pawlicki przedstawił informację, że Ryszard Petru został aresztowany z podejrzeniem szpiegostwa na rzecz innego państwa.
Była to informacja fałszywa, wymyślona na potrzeby sensacji i promocji programu stanowiąca niedopuszczalną prowokację dziennikarską. Według redaktora prowadzącego program miał to być przyczynek do pokazania, jak fałszywa informacja może być emitowana przez media.