Rankiem 13 grudnia lider Nowoczesnej Ryszard Petru, posłowie Kornelia Wróblewska, Zbigniew Gryglas i Młodzi .Nowocześni złożyli wieniec przed tablicą ku pamięci Grzegorza Przemyka w Warszawie.
Śmierć Grzegorza Przemyka – perfidna, niby przypadkowa, jest symbolem zbrodniczej działalności PRL-owskiej władzy. Jego pogrzeb stał się pierwszą tak wielką manifestacją przeciw władzy komunistycznej od czasu wprowadzenia stanu wojennego
W drodze na Cmentarz Powązkowski Przemyka odprowadzało ok. 60 tysięcy, a wg niektórych nawet 100 tysięcy, osób. Za trumną syna podążała Barbara Sadowska podtrzymywana przez ks. Jerzego Popiełuszkę. Jest to pierwsza tak duża manifestacja od czasu wprowadzenia stanu wojennego – większość zebranych idzie w całkowitej ciszy, z symbolicznie uniesionymi w górę dłońmi ze znakiem V.
W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego o 19:30 zapalmy w oknie symboliczna świeczkę. Pamiętamy o ludziach, którzy walczyli o wolność, o demokrację, o godność – to oni płacili najwyższą cenę. Wolność i demokracja nie są dane raz na zawsze. Musimy się o nie upominać i je pielęgnować.