Pismo Prokuratora Generalnego skierowane do Trybunału Konstytucyjnego w którym Prokurator Generalny krytykuje ustawę, która wyszła z ministerstwa sprawiedliwości to według nas jednoznaczne przyznanie się do winy przez Zbigniewa Ziobrę.
–To minister Ziobro bierze na siebie odpowiedzialność za zniszczenie relacji Polska-Izrael, Polska-Stany Zjednoczone, za to, że krzywdzące dla Polaków sformułowanie „polskie obozy śmierci” pojawiło się kilkanaście milionów razy w debacie publicznej. – powiedziała na konferencji prasowej posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz.
W naszej ocenie za takim przyznaniem się do winy powinny iść czyny. Człowiek z poczuciem odpowiedzialności powinien podać się do dymisji. Nie sądzimy jednak, by minister Ziobro miał tyle odwagi.
Ponadto posłanka Paulina Hennig-Kloska dodała, że zarówno minister Ziobro i Patryk Jaki nie tyko powinni podać się do dymisji, ale i przeprosić Polaków. W opinii Prokuratora Generalnego czytamy bowiem: „powstało dysfunkcyjne prawo, którego skutkiem mogą być rezultaty przeciwne do zakładanych. W konsekwencji może doprowadzić do podważenia autorytetu państwa polskiego, które nie będzie mogło wyegzekwować prawa”
–Dziś okazuje się, że nie przeanalizowaliście prawnych aspektów tych przepisów, czy są zgodne z Konstytucją, mimo że mieliście na to wiele miesięcy. Czytamy, że przepisy wprowadzone ustawą o IPN naruszają zasady demokratycznego państwa prawa, naruszają artykuł 2 Konstytucji. Mieliście dwa lata, by to ocenić, a wrzuciliście tę ustawę w bezczelny sposób na posiedzenie sejmu, doprowadzając do dyplomatycznego kryzysu.- zakończyła posłanka Paulinka Hennig-Kloska
