4 czerwca to data kluczowa dla demokratycznej Polski. Tego dnia, w 1989 roku, odbyła się pierwsza tura wyborów parlamentarnych, w których demokratyczna opozycja rozgromiła PZPR w pierwszych, częściowo demokratycznych wyborach w II. połowie XX wieku.
Niemalże wszystkie miejsca w wybieranym w pełni demokratycznie Senacie przypadły Obywatelskiemu Komitetowi Wyborców, a lista krajowa, wypełniona dygnitarzami PZPR, przepadła prawie w całości w wyborach do Sejmu. Wkrótce potem z politycznej zawieruchy wyłonił się rząd Tadeusza Mazowieckiego – pierwszy niekomunistyczny rząd PRL i równocześnie pierwszy rząd nowej Rzeczypospolitej.
Jak co roku świętowaliśmy zatem 4 czerwca właśnie rocznicę tych wydarzeń – bo przypominają nam, że nawet najbardziej opresyjna, silna i bezczelna władza prędzej czy później potyka się o własne nogi i upada. A opozycja musi być wtedy silna, zjednoczona i gotowa do przejęcia władzy. Dlatego dziękujemy, że byliście z nami na wielkim marszu 4 czerwca. Niektórzy mówią, że był nas milion, inni, że sto tysięcy, ale my nie tracimy czasu na liczenie i wymachiwanie szabelką. Mamy do wykonania pracę. Wygramy te wybory!