– Zawetowanie dwóch ustaw dotyczących sądownictwa nie daje gwarancji, że z brzydkiego kaczątka wyrośnie łabędź, jednakże trzeba tę decyzją prezydenta zaliczyć mu na plus – tak Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Klubu Poselskiego Nowoczesna podsumowała działalność prezydenta Andrzeja Dudy w dzień drugiej rocznicy prezydentury.
Jako negatywne punkty obecnej prezydentury posłanka Nowoczesnej wymieniła:
– Aktywny udział w rozmontowywaniu Trybunału Konstytucyjnego;
– Nocne przyjmowanie ślubowań od osób bezprawnie wybranych do TK;
– Podpisanie ustawy umożliwiającej zmiany kadrowe w sądach powszechnych;
– Podpisanie ustawy wprowadzającej pigułkę „dzień po” na receptę;
– Ułaskawienie Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i innych pracowników CBA;
– Podpisanie ustaw uchwalonych przez PiS w Sali Kolumnowej, w tym #LexSzyszko;
– Podpisanie ustawy deformującej polską szkołę;
– Dezercja z funkcji strażnika Konstytucji i zwierzchnika Sił Zbrojnych;
– Podpisanie ustaw: inwigilacyjnej i likwidującej Służbę Cywilną.
Jako jedyny plus obecnej prezydentury podała:
– Zawetowanie ustaw o Sądzie Najwyższym, RIO, KRS.
Odnosząc się do wypowiedzi szefa gabinetu prezydenta min. Krzysztofa Szczerskiego poseł Lubnauer powiedziała:
– Jeśli minister Szczerski mówi o bardzo aktywnej prezydenturze, to trzeba powiedzieć, że aktywność prezydent Duda okazywał głównie w godzinach nocnych, gdy podpisywał ustawy, przyjmował ślubowania lub wówczas gdy korespondował na twitterze.
– Usłyszeliśmy, że Pan prezydent nawiązał wiele kontaktów zagranicznych. Rzeczywiście zwiedził kawałek Świata, trzeba jednak postawić pytanie, co z tych prezydenckich podróży wynika dla społeczeństwa?
– Rzecz, która jednak najbardziej w wypowiedzi współpracownika prezydenta sprawia poczucie nierzeczywistości to słowa „strażnik wspólnoty narodowej”. Jeszcze chyba nigdy polskie społeczeństwo nie było tak głęboko podzielone jak obecnie.
Przesłane w ostatnich dniach do Sejmu dwa weta mogą świadczyć o pewnym przebudzeniu prezydenta. – Na dalszy okres prezydentury życzymy panu prezydentowi, aby stał się strażnikiem konstytucji, zwierzchnikiem sił zbrojnych, aby się stał się osobą, która decyduje o kierunku polskiej dyplomacji, aby był aktywnym prezydentem, który proponuje realne inicjatywy ustawodawcze, które są zgodne z konstytucja – podsumowała posłanka Lubnauer.