W sobotę w Katowicach odbyło się kolejne spotkanie Nowoczesnej z cyklu „Porozmawiajmy o lepszej Polsce”, w którym uczestniczył lider Nowoczesnej Ryszard Petru, posłowie z województwa śląskiego: Barbara Dolniak, Monika Rosa, Marta Golbik i Mirosław Suchoń, a także posłowie z innych regionów: Katarzyna Lubnauer, Elżbieta Stępień, Grzegorz Furgo, Radosław Lubczyk, Jerzy Meysztowicz, Adam Szłapka.
– Nie możemy się zgadzać na wrogie podziały. Jesteśmy otwarci na dialog – mówił Paweł Rabiej, członek zarządu Nowoczesnej, który poprowadził spotkanie.
– Naszą siłą jest różnorodność. Nie pozwolimy, by PiS przycinało nas do jednego wzorca. Jesteśmy dumni z każdej części Śląska i każdej części Polski. Dlatego tu jesteśmy – tu i na marszach KOD. Polski patriotyzm nie ma jednej twarzy Jarosława Kaczyńskiego – ma 38 milionów twarzy – powiedziała Monika Rosa.
Jak mówiła Barbara Dolniak: – Nigdy wcześniej nie byłam członkiem żadnej partii. Nowoczesna okazała się najlepszym wyborem.
– Trafiłam do Nowoczesnej jako przedsiębiorca, który wiedział, jakie zmiany należy wprowadzić. Chcemy o to zadbać! – powiedziała Marta Golbik. – Ludzi przedsiębiorczych nie traktuje się w Polsce dobrze. Przykładem jest sytuacja Instytutu Onkologii w Gliwicach.
– Wszyscy posłowie Nowoczesnej każdego dnia ciężko pracują dla Polski – dodał Mirosław Suchoń.
Na koniec swoje wystąpienie wygłosił Ryszard Petru. – Od 6 miesięcy zajmujemy się tylko tym, jak minimalizować psucie państwa. PiS ma ogromną radość, gdy przegłosuje złą ustawę – mówił lider Nowoczesnej. – Zagranicą pytają mnie, czy w Polsce jest demokracja. Odpowiadam, że tak. Kartami wyborczymi możemy zmienić władzę! Społeczeństwo musi być zjednoczone przeciw „dobrej zmianie”. Najlepszym rozwiązaniem dla Polski są wcześniejsze wybory. Boję się bowiem, że za 3,5 roku naszego kraju nie poznamy, że Polska będzie w olbrzymim kryzysie gospodarczym. Polska może być w totalnym chaosie prawnym. Polska będzie bez sojuszników. A co najgorsze – Polacy będą skłóceni, w miejscach pracy, w szkole.