Do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o ustroju Warszawy. Radykalnie zmienia on granice stolicy i grozi pogorszeniem jakości życia Warszawiaków. Nowoczesna odbiera go jako próbę „skoku na Warszawę”. W swoim Stanowisku z 3 lutego rada regionu warszawskiego .N domaga się wycofania projektu z Sejmu i konsultacji społecznych z mieszkańcami Warszawy i podstołecznych gmin.
Stanowisko wraz z załącznikiem:
STANOWISKO
RADY REGIONU WARSZAWSKIEGO NOWOCZESNEJ
z dnia 3 lutego 2017 r.
w sprawie projektu ustawy o ustroju m.st. Warszawy (druk nr 1259)
Rada Regionu Warszawa domaga się wycofania z Sejmu poselskiego projektu ustawy o ustroju m.st. Warszawy (druk nr 1259) oraz przeprowadzenia konsultacji społecznych z mieszkańcami wszystkich gmin zainteresowanych optymalnym ustrojem metropolitalnym.
Zaproponowany przez Prawo i Sprawiedliwość projekt ustawy nie rozwiązuje żadnego z istotnych problemów Warszawy i otaczających ją gmin. Jego głównym celem jest zwiększenie szans wyborczych Prawa i Sprawiedliwości poprzez wyznaczenie nowych okręgów wyborczych oraz trybu wyłaniania radnych i Prezydenta Warszawy.
Określony w projekcie zakres działania władz Warszawy rodzi ryzyko wielu konfliktów kompetencyjnych. Naraża to stolicę na chaos decyzyjny i kłopoty z podejmowaniem najbardziej istotnych z punktu widzenia jakości życia mieszkańców decyzji. Warszawa poszerzona o 32 gminy stanie się kolosem na glinianych nogach. Zarządzanie miastem i realizacja projektów inwestycyjnych będą znacznie utrudnione. Włączenie dużej liczby ościennych gmin i rozchwianie ustroju miasta zagraża jakości życia zarówno mieszkańcom Warszawy w obecnych granicach, jak i mieszkańcom włączanych gmin.
Projekt ustawy jest też w naszej ocenie niekonstytucyjny. Dlatego Rada Regionu Warszawa Nowoczesnej apeluje do wnioskodawców o wycofanie projektu lub odrzucenie go przez Sejm w pierwszym czytaniu.
Ustrój Warszawy wymaga zmian. Jednak zmiany te wymagają przede wszystkim dialogu z mieszkańcami oraz szczegółowych wyliczeń i oceny ich skutków. Ich efektem musi być poprawa, a nie pogorszenie jakości życia warszawiaków i mieszkańców podwarszawskich gmin. Muszą być także wprowadzone z poszanowaniem woli lokalnych społeczności.
Nowoczesna chce harmonijnego rozwoju Warszawy i Mazowsza. Jesteśmy krytyczni wobec wielu działań obecnie kierującej stolicą ekipy, zwłaszcza sfery reprywatyzacyjnej i powolnej realizacji niezbędnych miastu inwestycji. Widzimy również konieczność stworzenia ustawy metropolitalnej obejmującej Warszawę i przylegające gminy, tak by poprawić współpracę podwarszawskich miejscowości ze stolicą.
Poprawa sytuacji powinna jednak dokonać się przez poprawienie jakości zarządzania w Warszawie i wprowadzenie dedykowanej dla Warszawy i okalających ją gmin ustawy metropolitalnej. Może to wzmocnić funkcje metropolitalne takie jak transport publiczny, polityka przestrzenna, promocja zewnętrzna oraz pozyskiwanie inwestorów.
Poselski projekt ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy, który dotyczy 33 gmin oraz ponad 2,5 mln osób został złożony do Sejmu bez konsultacji z obywatelami. Dlatego nie powinien być rozpatrywany. Warunkiem zmian w samorządach są konsultacje społeczne z obywatelami oraz przestrzeganie zasady „Nic o nas bez nas”.
W imieniu
Rady Regionu Warszawskiego Nowoczesnej
Sławomir Potapowicz Sekretarz Regionu Warszawskiego .N
ZAŁOŻENIA USTAWY – OCENA PRAWNA
SIEĆ EKSPERCKA LEPSZA POLSKA – NOWOCZESNA
- Likwidacja miasta na prawach powiatu i stworzenie metropolitalnej jednostki samorządu terytorialnego
Projekt ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy (dalej „Projekt„) zakłada powołanie nowego, nieznanego do tej pory w strukturze polskiego samorządu szczebla – metropolitalnej jednostki samorządu terytorialnego. W świetle obecnie obowiązującej ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy (dalej „Ustawa„) m. st. Warszawa jest gminą mającą status miasta na prawach powiatu, w którym obligatoryjny jest podział na dzielnice. W świetle Projektu m. st. Warszawa w swoich obecnych granicach ma mieć tylko status gminy miejskiej o nazwie gmina Warszawa, z obligatoryjnym podziałem na dzielnice. Gmina Warszawa razem z 32 gminami ościennymi (Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka) ma tworzyć metropolitalną jednostkę samorządu terytorialnego o nazwie m. st. Warszawa.
Do zakresu działania m. st. Warszawy będą należały wszystkie ponadgminne sprawy publiczne o znaczeniu metropolitalnym, niezastrzeżone w odrębnych ustawach na rzecz innych podmiotów. Jeżeli odrębne ustawy nie będą stanowić inaczej, rozstrzyganie w tych sprawach będą należeć do m. st. Warszawy. Metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego m. st. Warszawa będzie zgodnie z ustawą wykonywać zadania publiczne w zakresie: 1) zadań powiatu; 2) kształtowania ładu przestrzennego; 3) koordynowania realizacji zadań publicznych przez gminy znajdujące się w obszarze miasta stołecznego Warszawy; 4) rozwoju społecznego i gospodarczego obszaru miasta stołecznego Warszawy w oparciu o strategię rozwoju miasta stołecznego Warszawy; 5) zadań gmin w zakresie publicznego transportu zbiorowego; 6) zarządzania drogami publicznymi z wyjątkiem dróg gminnych, autostrad i dróg ekspresowych; 7) promocji miasta stołecznego Warszawy i jego obszaru.
Tak określony zakres działania m. st. Warszawy rodzi ryzyko licznych konfliktów kompetencyjnych. Określenie „ponadgminne sprawy publiczne o znaczeniu metropolitalnym” jest nieprecyzyjne i w świetle otwartego katalogu zadań własnych gminy w polskim systemie prawnym tworzy niepewność co do zakresu funkcji obu szczebli struktury. Trudno bowiem określić, poza wymienionym w ustawie katalogiem zadań m. st. Warszawy, które sprawy w kontekście „metropolitarnym” stanowią sprawy „gminne”, a które nie.
- Stworzenie rady m. st. Warszawy – organu metropolitarnej jednostki samorządu terytorialnego
Projekt radykalnie przekształca zarówno skład, jak i sposób podejmowania decyzji przez radę m. st. Warszawy.
Obecnie w skład rady m. st. Warszawy wchodzi 60 radych wybieranych z obszaru wyłącznie m. st. Warszawy w jego obecnych ustawowych granicach, a jej uchwały są podejmowane większością głosów. Projekt przewiduje natomiast stworzenie dwóch osobnych rad: rady m. st. Warszawy będącej organem stanowiącym i kontrolnym m. st. Warszawy oraz rady gminy Warszawa.
Projekt przewiduje, że rada m. st. Warszawa będzie liczyć 50 radnych (po jednym z każdej dzielnicy gminy miejskiej Warszawa oraz po jednym z pozostałych gmin wchodzących w skład metropolitarnej jednostki samorządu terytorialnego m. st. Warszawy). Radni do rady m. st. Warszawy będą więc de facto wybierani w jednomandatowych okręgach wyborczych, którymi będą poszczególne dzielnice gminy miejskiej Warszawa oraz gmin wchodzących w skład metropolitalnej jednostki samorządu terytorialnego. Zasady i tryb wyboru radnych m. st. Warszawy będzie określać jeszcze nieopracowana specjalna ustawa.
Rada gminy Warszawa będzie natomiast liczyć 31 radnych wybieranych na dotychczasowych zasadach.
Przepisy Projektu są motywowaną politycznie próbą przejęcia większości w organie przedstawicielskim i uchwałodawczym m. st. Warszawy, czyli całej aglomeracji. W praktyce jednomandatowe okręgi wyborcze w gminach oraz dzielnicach gminy Warszawa będą silnie premiować kandydatów PiS, a w dalszej kolejności dużych partii politycznych (praktycznie eliminując przedstawicieli małych partii czy ruchów miejskich). Uderza też brak zachowania zasady równości materialnej w wyborach, w których jednego radnego będą wybierać liczące kilkaset tysięcy mieszkańców dzielnice gminy Warszawa, jak i kilkunastokrotnie mniejsze gminy ościenne.
- Kompetencje i podejmowanie decyzji przez radę m. st. Warszawy
a) Sposób podejmowania uchwał
W świetle projektu uchwały rady m. st. Warszawy mają zapadać podwójną większością głosów. Będzie ona rozumiana jako większość głosów radnych wybieranych w gminach i dzielnicach gminy Warszawa reprezentujących większość mieszkańców gmin wchodzących w skład jednostki samorządu terytorialnego gmin.
Powyższe rozwiązanie może łatwo doprowadzić do kompletnego paraliżu decyzyjnego w radzie m. st. Warszawy. Przykłady instytucji, gdzie obowiązuje taki system (np. Rada Unii Europejskiej) pokazują, że wymaga on wysokiej kultury politycznej i przestrzeni do budowania koalicji wokół poszczególnych inicjatyw. W sytuacji silnego upartyjnienia wyborów radych w de facto jednomandatowych okręgach w radzie m. st. Warszawy może zajść sytuacja, w której liczniejsze ludnościowo, ale niedoreprezentowane dzielnice gminy Warszawa oraz mniej liczne, lecz nadreprezentowane gminy ościenne będą blokować wzajemnie swoje inicjatywy.
b) Granice dzielnic gminy Warszawa i okręgów wyborczych wewnątrz gminy Warszawa
Obowiązująca Ustawa przewiduje, że to rada m. st. Warszawy, w drodze uchwały, tworzy, łączy, dzieli, znosi dzielnice, a także zmienia ich granice. Natomiast Projekt zakłada, że to statut dzielnicy nadany przez radę m. st. Warszawy określa nazwę dzielnicy, jej granice, zadania i kompetencje oraz zasady i tryb funkcjonowania jej organów. Analogiczne rozwiązanie przewidziano w przypadku podziału dzielnic planowanej gminy Warszawa na okręgi wyborcze.
W konsekwencji, o kształcie dzielnic planowanej gminy Warszawa będą decydować w większości radni rady m. st. Warszawy spoza gminy Warszawa. Podobnie, podziału dzielnic na okręgi wyborcze w gminie Warszawa dokonają w większości radni wybrani poza gminą.
c) Przepływy finansowe między gminami tworzącymi m. st. Warszawa
Zgodnie z Projektem, m. st. Warszawa może udzielać pomocy, w tym pomocy finansowej, jednostkom samorządu terytorialnego oraz ich związkom, a jednostki samorządu terytorialnego oraz ich związki mogą udzielać pomocy finansowej m. st. Warszawie.
Ten przepis umożliwi arbitralne przemieszczanie funduszy między gminami tworzącymi metropolitalną jednostkę samorządu terytorialnego i np. nieproporcjonalny transfer środków finansowych wypracowanych w gminie miejskiej Warszawa do zadłużonych gmin ościennych.
- Kwestia wyboru prezydent m. st. Warszawy
Zgodnie z projektem Prezydent m. st. Warszawy będzie wybierany w wyborach powszechnych przez mieszkańców m. st. Warszawy. Osoba wybrana na to stanowisko będzie jednocześnie sprawować funkcję burmistrza gminy Warszawa. Zasady i tryb wyboru prezydenta m. st. Warszawy będzie natomiast określać jeszcze nieopracowana specjalna ustawa.
W konsekwencji, wpływ na wybór osoby sprawującej funkcję i mającej kompetencje burmistrza planowanej gminy Warszawa będą miały osoby, które nie będą mieszkańcami gminy Warszawa. Błędem legislacyjnym jest także wskazanie nieuchwalonej jeszcze ustawy jako źródła dla określenia zasad i trybu jej wyboru.
- Kwestia zadań zlecanych m. st. Warszawa
W obecnym stanie prawnym m. st. Warszawa, oprócz zadań przewidzianych przepisami dotyczącymi samorządu gminnego i samorządu powiatowego, wykonuje zadania wynikające ze stołecznego charakteru miasta, a w szczególności zapewnia warunki niezbędne do: 1) funkcjonowania w mieście naczelnych i centralnych organów państwa, obcych przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych oraz organizacji międzynarodowych; 2) przyjmowania delegacji zagranicznych i 3) funkcjonowania urządzeń publicznych o charakterze infrastrukturalnym, mających znaczenie dla stołecznych funkcji miasta. Zadania te są zadaniami zleconymi z zakresu administracji rządowej.
W Projekcie PiS przewiduje się w art. 13 ust. 1, że ustawy mogą nakładać na miasto stołeczne Warszawę obowiązek wykonywania zadań zleconych z zakresu administracji rządowej. Tym samym otwiera się furtkę do zlecania m.st. Warszawie zadań z zakresu administracji rządowej, bez konieczności jakichkolwiek konsultacji w tym zakresie z m.st. Warszawą.
- Błędy Projektu
a) Referendum lokalne
Projekt stanowi, że zasady i tryb przeprowadzania referendum w mieście stołecznym Warszawie, w tym referendum w sprawie odwołania organu miasta stołecznego Warszawy, określa odrębna ustawa. Odwołanie do nieistniejącej ustawy jest nie tylko poważnym błędem legislacyjnym, ale również narzędziem, które może uniemożliwić obywatelom skuteczne działania przeciwko organom metropolitalnej jednostki samorządu terytorialnego, które straciły demokratyczną legitymację.
b) Kwestia przynależności gminy Podkowa Leśna
O niestaranności przygotowanej ustawy świadczy np. wyłączenie z planowanej metropolitarnej jednostki samorządu terytorialnego gminy Podkowa Leśna, która byłaby wyłączoną administracyjnie enklawą wewnątrz jej terytorium.
OCENA KONSTYTUCYJNOŚCI PROJEKTU
Ustawa ta jest w opinii autorów niekonstytucyjna i jest to niekonstytucyjność dotykająca całości projektu ustawy.
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na treść przepisu art. 1 ust. 1 projektowanej ustawy, zgodnie z którym „Stolica Rzeczypospolitej Polskiej miasto stołeczne Warszawa jest metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego”. Żaden przepis prawa polskiego nie tworzy takiej jednostki samorządu terytorialnego. Jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy jest to nowy rodzaj jednostki samorządu terytorialnego, nieznany dotychczas. Obowiązuje co prawda ustawa z dnia 9 października 2015 r. o związkach metropolitalnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1890 z późń zm.), mówi ona jednak o zrzeszeniach jednostek samorządu terytorialnego, a nie nowym rodzaju jednostki samorządu terytorialnego.
Zgodnie z art. 15 ust. 2 Konstytucji „Zasadniczy podział terytorialny państwa uwzględniający więzi społeczne, gospodarcze lub kulturowe i zapewniający jednostkom terytorialnym zdolność wykonywania zadań publicznych określa ustawa.” Art. 164 ust. 2 Konstytucji stanowi natomiast, iż „Inne (niż gmina, określona w ust. 1 tego przepisu – przyp. Aut.) jednostki samorządu regionalnego albo lokalnego i regionalnego określa ustawa”. Jak słusznie wskazuje Bogusław Banaszak „Konstytucja nie przesądza ostatecznie modelu podziału terytorialnego państwa oznaczającego podział terytorialnych zakresów właściwości podstawowych organów władzy publicznej działających w terenie” (B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz. Wyd. 2, Warszawa 2012). Jednakże, „Ze sformułowania art. 15 ust. 2 wynika, że ustawa mająca dokonać zasadniczego podziału terytorialnego państwa ma być rozumiana sensu stricto jako akt określający podział państwa na poszczególne szczeble samorządu terytorialnego, nie zaś sensu largo jako akt tworzący konkretne jednostki samorządu terytorialnego wszystkich szczebli i regulujący ich granice” (tamże). Przedmiotowy projekt ustawy nie tworzy nowego szczebla podziału terytorialnego, lecz tworzy jedną, swoistą jednostkę samorządu terytorialnego. Jest on zatem niezgodny z Konstytucją, gdyż podział terytorialny Państwa, jako materia konstytucyjna, delegowana wyłącznie do ustawy, musi zostać określony w ramach ustawy ustrojowej, określającej rodzaj jednostki samorządu terytorialnego. Ta ustawa nie spełnia tego wymogu, gdyż nie określa ogólnych ram kompetencyjnych takiego rodzaju jednostki samorządu terytorialnego, a wyłącznie kompetencje miasta stołecznego Warszawy.
Art. 2 projektu, określający granice nowej jednostki samorządu terytorialnego, jest również niezgodny z powyższym przepisem konstytucji, gdyż nowotworzony podział nie uwzględnia więzi społecznych, gospodarczych lub kulturowych. Ustawodawca tworząc nowe podziały musi brać pod uwagę powyższe więzi. Nie wystarczające są powiązania i związki infrastrukturalne. Przy podziale administracyjnym brać pod uwagę należy również czynniki międzyludzkie czy związane z tradycją oraz istniejący interes lokalny. Z brzmienia art. 15 ust. 2 Konstytucji RP wynika, że ingerencja w stosunki społeczne w związku z tworzeniem podziału terytorialnego nie może być arbitralna ani przypadkowa. Ustawodawca dokonując zasadniczego podziału terytorialnego państwa powinien uwzględnić istniejące więzi społeczne, gospodarcze lub kulturowe, a ponadto zapewnić powstałym jednostkom terytorialnym zdolność wykonywania zadań publicznych. Brak jakichkolwiek więzi łączących istniejącą społeczność powinien prowadzić do zaniechania utworzenia nowej jednostki samorządu terytorialnego. Na rolę czynników w kształtowaniu zasadniczego podziału terytorialnego państwa zwraca uwagę TK, podkreślając w stosunku do gmin, że ustalenie oraz zmiana ich granic powinna zostać dokonana w sposób zapewniający terytorium możliwie jednorodne ze względu na układ osadniczy i przestrzenny, uwzględniający więzi społeczne, gospodarcze i kulturowe oraz zapewniający zdolność wykonywania zadań publicznych (wyrok TK z 4.11.2003 r., K 1/03, OTK-A 2003, Nr 8, poz. 85; wyrok TK z 18.7.2006 r., U 5/04, OTK-A 2006, Nr 7, poz. 80) . Projekt PiS w ewidentny sposób dokonuje podziału administracyjnego w oderwaniu od wskazanych reguł, przez co może być sprzeczny z art. 15 ust. 2 Konstytucji RP.
Art. 6 ust 2 projektowanej ustawy, zgodnie z którym statut miasta stołecznego Warszawy i jego zmiany podlegają uzgodnieniu z Prezesem Rady ministrów na wniosek ministra właściwego do spraw administracji, jest niezgodny z art. 15, 16 oraz 169 ust. 4 Konstytucji oraz m. in. z przepisami art. 3 ust. 1, art. 4 ust. 2, art. 6 ust. 1 Europejskiej karty samorządu lokalnego z dnia 15 października 1985 r. (Dz.U. 1994 Nr 124, poz. 607 z późń. zm.), gdyż wyłącza on lub co najmniej znacząco ogranicza swobodę jednostki samorządu terytorialnego w kształtowaniu swojej wewnętrznej struktury z poszanowaniem nakazów i zakazów prawa powszechnie obowiązującego (zob. wyr. NSA z 9.6.2010 r., II OSK 378/10, Legalis). Miasto bowiem nie będzie miało inicjatywy uchwałodawczej w tworzeniu podstawowego aktu regulującego ustrój miasta, a więc statutu.
Niekonstytucyjny jest również projektowany skład i sposób wybierania organu stanowiącego tej jednostki samorządu terytorialnego, a więc Rady miasta stołecznego Warszawy, określony w art. 24 ust. 3 ustawy. Ma się ona składać z 50 radnych, po jednym z każdej z 32 gmin ościennych oraz po jednym z każdej z 18 dzielnic Warszawy. Zapis ten jest w sposób oczywisty sprzeczny z przepisem art. 169 ust. 2 Konstytucji zgodnie z którym wybory do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego muszą być m. in. równe.
Zasada równości wyborów jest rozwinięciem zasady powszechności oraz konsekwencją ogólnej zasady równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP). Najogólniej rzecz ujmując, równość wyborów polega na tym, że uczestnictwo w procesie wyborczym powinno odbywać na takich samych dla wszystkich zasadach. Powszechnie odróżnia się tzw. równość formalną i równość materialną. Ta pierwsza oznacza (jak to ujął TK w cytowanym wcześniej wyroku z 20.7.2011 r., K 9/11), że „każdy wyborca ma jednakową liczbę głosów (z reguły według formuły „jeden wyborca – jeden głos”)” , a ta druga – że „siła (waga) każdego głosu jest taka sama, czyli – inaczej mówiąc – że każdy wyborca ma taki sam wpływ na wynik wyborów”. W tym ujęciu jest to zasada dotycząca w pierwszej kolejności samego głosowania (sposobu głosowania), ale jeśli chodzi o aspekt materialny, to praktyczne zastosowanie tej zasady odnosi się w istocie do przygotowania wyborów, a konkretnie do określenia wielkości i granic okręgów wyborczych oraz liczby wybieranych w nich posłów.
Komisja Wenecka w opracowanym przez siebie Kodeksie Dobrej Praktyki w Sprawach Wyborczych wskazuje, że różnice w normie przedstawicielstwa nie powinny przekraczać 10%, a w szczególnych przypadkach mogą być większe, ale nie przekraczać 15% (pkt I.2.2 Kodeksu), chyba że chodzi o ochronę praw mniejszości narodowych lub słabo zaludnione jednostki administracyjne.
W przypadku przedmiotowych wyborów różnice w ramach samej Warszawy w sile głosu osób z poszczególnych dzielnic będą sięgać w skrajnych przypadkach nawet 1 do 9 (populacja Rembertowa w porównaniu do populacji najludniejszej dzielnicy, a więc Mokotowa – stan na 2014 rok wg GUS). Porównując niektóre gminy wymienione w ustawie do Mokotowa różnica w sile głosu będzie wynosić nawet 1 do 20 (porównując do gminy Izabelin wg stanu na 2014 rok).
Należy również zwrócić uwagę, na przepis art. 30 projektu, mówiącego o podejmowaniu uchwał tzw. podwójną większością, co w praktyce może całkowicie sparaliżować prace Rady m. st. Warszawy, a w konsekwencji uniemożliwić jej realne wykonywanie swoich obowiązków, a więc zaspokajanie potrzeb mieszkańców lokalnej społeczności.
Projekt ustawy w art. 82 przewiduje, że:
(ust. 1) organami gminy Warszawa są:
1) rada gminy Warszawa
2) burmistrz gminy Warszawa,
(ust. 2) Burmistrzem gminy Warszawa jest prezydent miasta stołecznego Warszawy.
Ponieważ będzie istniała „unia personalna” (zwrot użyty przez autora uzasadnienia projektu) prezydenta m.st. Warszawy i burmistrza gminy Warszawa (tj. gminy o granicach obecnego m.st. Warszawy), to burmistrz gminy (a więc ktoś na kształt obecnego wójta/prezydenta) będą wybierali także mieszkańcy, którzy nie będą zamieszkiwali na terenie tejże gminy (tj. mieszkańcy nowo wcielonych gmin do m.st. Warszawy).
Przepis ten wydaje się być niezgodny z art. 15 ust. 2, art. 16 ust. 1 Konstytucji RP oraz także z art. 7 Konstytucji RP (Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.). Co więcej, czynne prawo wyborcze w wyborach wójta (burmistrza, prezydenta) w danej gminie ma w chwili obecnej obywatel polski oraz obywatel Unii Europejskiej niebędący obywatelem polskim, który najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat, oraz stale zamieszkuje na obszarze tej gminy (art. 10 § 1 ust. 3 pkt 3 w zw. z art. 10 § 1 ust. 3 pkt 4 Kodeksu wyborczego). Projekt PiS daje czynne prawo wyborcze w wyborze burmistrza gminy Warszawa osobom niezamieszkującym tej gminy, co stoi w sprzeczności z Kodeksem wyborczym.
Autorzy opracowania: Adw. Jarosław Kaczyński | mgr. Marek Szolc | Adw. Piotr Skorupski | R.pr. Piotr Zygmunciak