– Ustawy Andrzeja Dudy sprowadzają się jedynie do wymiany kadrowego i przejęcia kontroli nad sądami przez polityków. Nie rozwiążą problemów sądownictwa – uważają posłowie z Parlamentarnego Zespołu ds. Reformy Wymiaru Sprawiedliwości.
Według poseł Kamili Gasiuk-Pihowicz, prezydent kilkakrotnie odrzucał zaproszenia na otwarte spotkania w Sejmie z udziałem ekspertów i organizacji pozarządowych poświęcone przygotowanym przez niego ustawom. – Dlatego wzywamy Pana Prezydenta do dyskusji nad kolejnymi wersjami jego ustaw i proponowanymi poprawkami – apelowała poseł Gasiuk-Pihowicz. – Panie Prezydencie, proszę się nie bać głosu obywateli i opozycji. Proszę nie chować się za zamkniętymi drzwiami pałacu.
Zdaniem posłów z Parlamentarnego Zespołu ds. Reformy Wymiaru Sprawiedliwości, trudno oprzeć się wrażeniu, że politycy PiS z Panem Prezydentem na czele boją się publicznej rozmowy o zmianach w wymiarze sprawiedliwości. Tego zabrakło w lipcu w Sejmie i tego niestety brakuje teraz.
– Rozmawianie tylko z jednym posłem na temat tego jak ma wyglądać sądownictwo dla 38 milionów obywateli odbierane jest jako przejaw lekceważenia wobec wszystkich Polaków, którzy mają prawo wiedzieć jak wyglądają prace nad reformą sprawiedliwości.
Według posła Borysa Budki fakt, że ustawy prezydenckie nie dostały jeszcze numerów sejmowych, a już Jarosław Kaczyński chce zgłaszać do nich poprawki świadczy o tym, że chodzi o ostateczne upokorzenie głowy państwa – Chodzi o to, by na pałacu prezydenta zamiast flagi biało-czerwonej została wywieszona flaga biała – podsumował poseł Budka.