Nowoczesna zarzuca warszawskim władzom brak przejrzystości. Apeluje do Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o ujawnienie ekspertyz, którymi urzędnicy kierują się przy podejmowaniu kluczowych dla mieszkańców decyzji. To reakcja na odmowę upublicznienia opinii prawnych w sprawie finansowania przez samorząd in vitro oraz reprywatyzacji. [transmisja Periscope]
Sekretarz regionu warszawskiego Sławomir Potapowicz przypomniał, że w lipcu Nowoczesna wystąpiła do ratusza o ujawnienie ekspertyz, które były podstawą odrzucenia obywatelskiego projektu finansowania in vitro z budżetu miasta. Urzędnicy odmówili upublicznienia dokumentów. – Miasto opiera się na opinii prawnej, której nie chce ujawniać. W związku z tym skierowaliśmy wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego – powiedział Sławomir Potapowicz.
W czwartek Nowoczesna złożyła kolejny wniosek w trybie dostępu do informacji publicznej. Oczekuje ujawnienia opinii dotyczących reprywatyzacji, w szczególności działki znajdującej się obok Pałacu Kultury i Nauki, przy ulicy Chmielnej 70. Na łamach wtorkowej Gazety Stołecznej czytamy, że również w tej sprawie Ratusz odmawia dziennikarzom dostępu do dokumentów.
Paweł Rabiej, członek zarządu Nowoczesnej powiedział: – Chcieliśmy powiedzieć o kilku negatywnych symptomach działalności Urzędu Miasta. Dociera do nas wiele sygnałów, że Ratusz spowolnił prace, sprawy obywateli i przedsiębiorców są załatwiane wolniej. Niepokojące jest nieujawnianie dokumentów, które mają istotny wpływ na decyzje podejmowane przez Miasto.
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z red. Jackiem Nizinkiewiczem (Rzeczpospolita) z 12 sierpnia stwierdziła, że ratusz odmawia ujawnienia dokumentów, żeby „nie robić precedensu”. Nowoczesna z niedowierzaniem przyjmuje tę wypowiedź. – W naszym przekonaniu udostępnianie opinii prawnych powinno być regułą – podsumował Paweł Rabiej.