Nowoczesna zaapelowała do Ministerstwa Zdrowia o niezawieszenie konsultacji, których celem było poszerzenie źródeł finansowania opieki zdrowotnej. – Minister Radziwiłł podjął takie konsultacje społeczne, ale w skutek reprymendy premier Beaty Szydło zostały one zawieszone – mówiła w Sejmie poseł Paulina Hennig-Kloska. – Nowoczesna od zawsze mówiła, że jednym z problemów systemu zdrowia i jego finansowania jest niedopuszczenie dobrowolnych świadczeń pieniężnych za ponadstandardowe usługi medyczne.
Według posłów Nowoczesnej, możliwość korzystania z środków finansowych płaconych dobrowolnie przez pacjentów wielu szpitalom pozwoliłaby wyjść z problemów finansowych. Minister Radziwiłł nie mając środków publicznych szuka innych źródeł. Nowe zasady finansowania sprawiłoby także, że sprzęt medyczny mógłby być wykorzystywany w większym stopniu, np. popołudniami, co obecnie nie jest praktykowane. Nowoczesna widzi jednak zagrożenie jakim jest nierówna konkurencja miedzy podmiotami publicznymi i prywatnymi. Połączenie ustawy o sieci szpitali z możliwością nierównej konkurencji może wyeliminować podmioty prywatne.
Zdaniem posła Marka Rucińskiego propozycja przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia wynikała z tego, że w ministerstwie zorientowano się że wejścia przeforsowanej w tym roku przez PIS ustawy o sieci szpitali spowoduje, że w systemie ochrony zdrowia może zabraknąć pieniędzy.
Posłowie Nowoczesnej przypomnieli również, że w grudniu ubiegłego roku Klub Poselski Nowoczesnej przedstawił projekt ustawy o finansowaniu usług medycznych, który w pewnej mierze jest zgodny z obecną propozycją Ministerstwa Zdrowia, dotyczy on jednak finansowania usług ponadstandardowych. Może stać się on elementem szerszych konsultacji.