Protestujący rodzice dzieci niepełnosprawnych zwrócili się wczoraj z prośbą do poseł Kornelii Wróblewskiej o
pomoc prawną w wyciągnięciu konsekwencji w stosunku do posła Jacka Żalka. Chodziło o jego haniebne i niegodne parlamentarzysty wypowiedzi o rodzicach dzieci z niepełnosprawnością protestujących w Sejmie.
W związku z tym Nowoczesna w ramach Pomocy Prawnej poprosiła o pomoc adwokata Jarosława Kaczyńskiego, obrońcy protestujących pod Sejmem w grudniu 2016 roku oraz innych obywateli występujących przeciwko
partii rządzącej. Niewątpliwym sukcesem jest wygrana sprawa karna przeciwko panu Jackowi Międlarowi.
Pan mecenas już dziś w imieniu rodziców osób z niepełnosprawnościami złożył w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa prywatny akt oskarżenia, a także dzisiaj zostanie złożony wniosek o uchylenie immunitetu pana posła Jacka Żalka.
– Słowa wypowiedziane w wywiadzie dla Tok FM, w dniu 08 maja, a następnie powtórzone wielokrotnie w różnych telewizjach i rozgłośniach radiowych nie powinny nigdy paść. Jako Nowoczesna wstyd nam za to, że taka osoba jest posłem na Sejm RP i mamy nadzieję, że nie będzie się on ukrywał za immunitetem. – powiedziała podczas konferencji posłanka Nowoczesnej Kornelia Wróblewska.
– Jeśli kierownictwo PiS rzeczywiście jest zdegustowane słowami Jacka Żalka to jeszcze na tym posiedzeniu sejmu Jacek Żalek powinien zostać usunięty z Klubu PiS. Jeśli tak się nie stanie to oznacza, że politykom PiS takie wypowiedzi nie przeszkadzają i się z nimi utożsamiają. – dodał mecenas Jarosław Kaczyński.
Według mecenasa Kaczyńskiego zachowania posła Żalka nosi znamiona czynu zabronionego określonego w art. 212 § 2 kodeksu karnego. Jak czytamy w uzasadnieniu aktu oskarżenia słowa wyrażone przez oskarżonego w wywiadzie w sposób oczywisty są nieprawdziwe i zniesławiające pokrzywdzonych.
Przypomnijmy, że prywatny akt oskarżenia przeciwko Jackowi Żalkowi pomagamy składać rodzicom dzieci niepełnosprawnych ze względu na poniższe, oburzające nas słowa: „Po tym, jak zachowują się opiekunowie w Sejmie, jestem przekonany,
że nie można im dać tej gotówki. Bo jeżeli jako żywe tarcze traktują swoje dzieci, to cóż dopiero dzieje się w domu, a mogą się zdążyć niestety zwyrodniali rodzice. Dzieci te czasami nie mają głosu. Bo są zamknięte, bo nie chodzą do szkoły”
Poniżej załączamy akt oskarżenia przeciwko posłowi Jackowi Żalkowi oraz wniosek o uchylenie jego immunitetu.
[download id=”13849″]
[download id=”13852″]