– To jest ustawa o likwidacji Sądu Najwyższego, możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z zamachem stanu – tak posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz skomentowała (13.07) PiS-owski projekt zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym przesłany w środę w godzinach nocnych do Sejmu.
– PiS od dwóch lat zabija polską demokrację, przedstawiona teraz ustawę o Sądzie Najwyższym można porównać do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem – mówiła w Sejmie Kamila Gasiuk-Pichowicz. Projekt PiS zakłada, że na miejsce sędziów, którzy zostali wybrani zgodnie z konstytucją mają być wprowadzeni sędziowie wskazani bezpośrednio przez ministra sprawiedliwości, czyli czynnego polityka PiS. Według posłanki, bez żadnej przyczyny, bez żadnej podstawy prawnej jest odwoływany cały skład Sądu Najwyższego. Z taką zmianą nie mieliśmy do czynienia w żadnym kraju w świecie. Jest to szczególnie ważne, gdyż to właśnie Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyborów w Polsce. – Jeśli więc Sad Najwyższy będzie podporządkowany politykom partii rządzącej, to będzie mógł zaakceptować każde fałszerstwo, którego PiS mógłby dokonać – ostrzega Gasiuk-Pihowicz.
– Jeśli pozbawia się wymiar sprawiedliwości niezależności od innej władzy to źle to wpływa na wszystkich obywateli – mówiła w Sejmie posłanka wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak. – Takie decyzje, które proponuje PiS wpłyną na utratę poczucia bezpieczeństwa i sprawiedliwości wśród obywateli. Według wicemarszałek, przedstawiony w nocy przez posłów PiS projekt, to kolejna ustawa, która narusza konstytucyjną zasadę trójpodziału władzy.
Posłanki Nowoczesnej przypomniały również, że do zadań Sądu Najwyższego podporządkowanemu ministrowi sprawiedliwości tj. czynnemu politykowi będzie należało nakładanie kar dyscyplinarnych na adwokatów, radców prawnych czy sędziów.
Posłanka Gasiuk-Pihowicz zaapelowała do przedstawicieli wszystkich zarodów prawniczych o wypracowanie wspólnego rozwiązania, które postawi tamę niszczycielskiej sile PiS. Trzeba podjąć skoordynowane działania.