Warszawa z sukcesem wprowadza ambitny program rozwoju żłobków, koordynowany przez zastępcę prezydenta Pawła Rabieja z Nowoczesnej. Od początku jesieni miejsca w żłobkach są finansowane w 100 proc. przez miasto, a rodzice ponoszą teraz jedynie koszty wyżywienia. Aż o 75 proc. wzrośnie też do końca roku liczba miejsc oferowanych w żłobkach – z 7,8 tys. na początku roku do 13,8 tys. na koniec!
– To nasz olbrzymi sukces, żadne duże europejskie miasto nie odnotowało tak szybkiego rozwoju żłobków w tak krótkim czasie – mówi Paweł Rabiej. Tak dynamiczny rozwój placówek był możliwy dzięki liberalnemu i prorynkowemu podejściu. Obok budowania żłobków miejskich, władze miasta zachęciły sektor prywatny – firmy prowadzący żłobki odpłatne – do tworzenia nowych oddziałów i miejsc.
Pobyt dzieci w żłobkach prywatnych jest następnie kupowany w konkursach organizowanych przez miasto jako usługa. Sześć tysięcy miejsc, z których mogą dodatkowo skorzystać warszawiacy powstało właśnie w taki sposób, dzięki aktywizacji małych, najczęściej rodzinnych, prywatnych inicjatyw „żłobkowych”.
– Ten program jest bardzo ważny i cieszę się, że osiągnęliśmy sukces tak szybko. Troszczymy się o rozwój najmłodszych warszawiaków, bo pobyt w żłobku rozwija kompetencje społeczne dzieci. Zapewnienie dzieciom opieki pozwala rodzicom szybciej wrócić na rynek pracy i żyć aktywnie. Wreszcie, innowacyjny program rozwija lokalną przedsiębiorczość i tworzy stabilny, nowoczesny model troski o najmłodszych warszawiaków – mówi wiceprezydent stolicy.